PNS 16: Jak wykorzystać moc biurka regulowanego?

Jest to nasz 16 odcinek, a w nim porozmawiamy o tym, jak wykorzystać moc biurka regulowanego.

Do nagrania tego odcinka nakłoniły nas własne spostrzeżenia. Ja osobiście muszę przyznać, że przez pierwsze kilka miesięcy używania biurka regulowanego, pracowałem przy nim w pozycji stojącej tylko sporadycznie: raz dziennie, a czasami nawet raz na kilka dni. W tym odcinku podpowiemy wam, jak uczynić z pracy stojącej swój nawyk, a przynajmniej jak rozpocząć pracę nad tym nawykiem.

Potrzebujesz przypomnienia!

Pracujesz przy biurku, panel do podnoszenia i obniżania biurka masz na wyciągnięcie ręki, dosłownie przed nosem, ale gwarantujemy, że to za mało, żebyś zaczął z niego korzystać. Oczywiście przez pierwsze dni jest fascynacja, jak zawsze gdy pojawia się coś nowego, ale z czasem ta fascynacja mija, a wiem ze swojego przykładu, że im dłużej miałem biurko regulowane tym rzadziej zmieniałem pozycję. Dlatego w tym krótkim odcinku pokażemy wam proste metody, które możecie zastosować u siebie aby faktycznie wykorzystać moc biurka regulowanego.

Najbardziej niebezpieczne są długie okresy w pozycji siedzącej

Może jeszcze zanim przejdziemy do metod, przypomnimy wam sedno problemu. Najbardziej niebezpieczne dla naszego zdrowia są długie odcinki pracy siedzącej. Weźmy dwa przykłady: pracujesz w pozycji siedzącej przez 5 godzin, zmieniasz pozycję na stojącą, pracujesz tak przez 1,5 godziny i wracasz do siedzenia na kolejne 1,5 godziny. Na siedząco spędziłeś lub spędziłaś 6,5 godziny, a na stojąco 1,5 godziny. W drugim przypadku zmieniasz pozycję na stojącą co godzinę i pracujesz tak przez 10 minut. Czyli od 8 do 16 zmienisz pozycję 7 razy, a to łącznie da godzinę i 10 minut pracy stojącej. Krócej niż w pierwszym przypadku, ale dużo zdrowiej! Twój kręgosłup Ci za to podziękuje. Nie jest ważna długość pracy stojącej, a częstotliwość zmian.

Zmieniaj pozycję najczęściej jak to możliwe!

Pamiętaj o tym, aby w miarę możliwości jak najczęściej zmieniać pozycję z siedzącej na stojącą. Staraj się przerywać długotrwałe okresy siedzenia. To jest najważniejsze i to właśnie należy zapamiętać.

Teraz możemy przejść do tego, co zapowiadaliśmy na początku odcinka, czyli wypracowane przez nas metody.

Zadanie na liście do zrobienia

Ja osobiście, zadania przypominające o zmianie pozycji dodałem sobie do mojej codziennej listy zadań. Mam je posortowane godzinowo i co godzinę pojawia mi się zadanie, które nazwałem: “Popracuj chociaż przez 5 minut na stojąco”. Zauważyłem, że w moim przypadku sprawdza się to idealnie. Używam do tego aplikacji Nozbe, ale może to być nawet kartka papieru, jeżeli właśnie tak zapisujesz zadania na każdy dzień. Zapisz tam kilka razy zadanie: “Popracuj na stojąco” i wykreślaj je za każdym razem, gdy zmienisz pozycję na stojącą.

Aplikacja Mindfulness

Jakiś czas temu zacząłem stosować aplikację pomagającą w ćwiczeniu uważności – nazywa się Mindfulness. Mówię o tym dlatego, że może być ona również pomocna w przypominaniu zmiany pozycji na stojącą. Wybiera się w niej dźwięk powiadomienia, przedział czasowy i intensywność. Aplikacja codziennie wyświetla komunikat i krótki sygnał dźwiękowy w podanych przez nas godzinach. Dla osób nie korzystających z listy zadań, może być to sposób na przypomnienie o zmianie pozycji. 

Budzik w telefonie

Trzecią i najprostszą do wprowadzenia metodą – bo możesz to zrobić już teraz! – jest użycie budzika w telefonie. Wybierz dni robocze, ustaw 3-4 budziki co 1,5h pracy i zacznij od jutra. Z czasem zwiększaj ilość budzików, zmniejszając okresy pracy siedzącej. Najprostsza metoda, idealna, żeby zacząć! Jednak na dłuższą metę częste dzwonienie budzika może być denerwujące…

Karteczka na monitorze

Inną metodą jest karteczka na monitorze. Ale tutaj problemem może być to, że z czasem przestaniesz na nią zwracać uwagę. Na pewno nie jest to metoda pozwalająca na wypracowanie nawyku zmiany pozycji. Ale jeżeli żadna z poprzednich metod Ci nie przypasowała, to warto stworzyć chociaż takie przypomnienie.

Kończ i zaczynaj pracę w pozycji stojącej

Ostatnia metoda: coś co jakiś czas temu wprowadziłem u siebie i póki co testuję, więc nie wiem jak długo to się u mnie sprawdzi. Codziennie kończę pracę w pozycji stojącej i zostawiam w takim ustawieniu biurko, a następnego dnia rano zaczynam od pracy stojącej. O ile końcówka dnia nie jest problemem, tak czasami mam z tym problem z samego rana – ale tak jak mówiłem, testuję, i może się przekonam do tej metody. Może u kogoś innego sprawdzi się dużo lepiej, kto wie?

O tym musisz pamiętać!

To tyle informacji w tym odcinku. 

To, co powinniście z niego zapamiętać, to:

  • biurka nie kupujemy po to, żeby miało fajne bajery, tylko żeby zadbać o swoje zdrowie i kręgosłup,
  • jeżeli nie będziecie sobie w jakiś sposób przypominać o zmianie pozycji, to zajęci pracą spędzicie w pozycji siedzącej cały dzień,
  • NAJWAŻNIEJSZE: najniebezpieczniejsze dla naszego zdrowia są długie okresy w pozycji siedzącej!

Zobacz również