PNS 16: Jak wykorzystać moc biurka regulowanego?

Jest to nasz 16 odcinek, a w nim porozmawiamy o tym, jak wykorzystać moc biurka regulowanego.

Do nagrania tego odcinka nakłoniły nas własne spostrzeżenia. Ja osobiście muszę przyznać, że przez pierwsze kilka miesięcy używania biurka regulowanego, pracowałem przy nim w pozycji stojącej tylko sporadycznie: raz dziennie, a czasami nawet raz na kilka dni. W tym odcinku podpowiemy wam, jak uczynić z pracy stojącej swój nawyk, a przynajmniej jak rozpocząć pracę nad tym nawykiem.

Potrzebujesz przypomnienia!

Pracujesz przy biurku, panel do podnoszenia i obniżania biurka masz na wyciągnięcie ręki, dosłownie przed nosem, ale gwarantujemy, że to za mało, żebyś zaczął z niego korzystać. Oczywiście przez pierwsze dni jest fascynacja, jak zawsze gdy pojawia się coś nowego, ale z czasem ta fascynacja mija, a wiem ze swojego przykładu, że im dłużej miałem biurko regulowane tym rzadziej zmieniałem pozycję. Dlatego w tym krótkim odcinku pokażemy wam proste metody, które możecie zastosować u siebie aby faktycznie wykorzystać moc biurka regulowanego.

Najbardziej niebezpieczne są długie okresy w pozycji siedzącej

Może jeszcze zanim przejdziemy do metod, przypomnimy wam sedno problemu. Najbardziej niebezpieczne dla naszego zdrowia są długie odcinki pracy siedzącej. Weźmy dwa przykłady: pracujesz w pozycji siedzącej przez 5 godzin, zmieniasz pozycję na stojącą, pracujesz tak przez 1,5 godziny i wracasz do siedzenia na kolejne 1,5 godziny. Na siedząco spędziłeś lub spędziłaś 6,5 godziny, a na stojąco 1,5 godziny. W drugim przypadku zmieniasz pozycję na stojącą co godzinę i pracujesz tak przez 10 minut. Czyli od 8 do 16 zmienisz pozycję 7 razy, a to łącznie da godzinę i 10 minut pracy stojącej. Krócej niż w pierwszym przypadku, ale dużo zdrowiej! Twój kręgosłup Ci za to podziękuje. Nie jest ważna długość pracy stojącej, a częstotliwość zmian.

Zmieniaj pozycję najczęściej jak to możliwe!

Pamiętaj o tym, aby w miarę możliwości jak najczęściej zmieniać pozycję z siedzącej na stojącą. Staraj się przerywać długotrwałe okresy siedzenia. To jest najważniejsze i to właśnie należy zapamiętać.

Teraz możemy przejść do tego, co zapowiadaliśmy na początku odcinka, czyli wypracowane przez nas metody.

Zadanie na liście do zrobienia

Ja osobiście, zadania przypominające o zmianie pozycji dodałem sobie do mojej codziennej listy zadań. Mam je posortowane godzinowo i co godzinę pojawia mi się zadanie, które nazwałem: “Popracuj chociaż przez 5 minut na stojąco”. Zauważyłem, że w moim przypadku sprawdza się to idealnie. Używam do tego aplikacji Nozbe, ale może to być nawet kartka papieru, jeżeli właśnie tak zapisujesz zadania na każdy dzień. Zapisz tam kilka razy zadanie: “Popracuj na stojąco” i wykreślaj je za każdym razem, gdy zmienisz pozycję na stojącą.

Aplikacja Mindfulness

Jakiś czas temu zacząłem stosować aplikację pomagającą w ćwiczeniu uważności – nazywa się Mindfulness. Mówię o tym dlatego, że może być ona również pomocna w przypominaniu zmiany pozycji na stojącą. Wybiera się w niej dźwięk powiadomienia, przedział czasowy i intensywność. Aplikacja codziennie wyświetla komunikat i krótki sygnał dźwiękowy w podanych przez nas godzinach. Dla osób nie korzystających z listy zadań, może być to sposób na przypomnienie o zmianie pozycji. 

Budzik w telefonie

Trzecią i najprostszą do wprowadzenia metodą – bo możesz to zrobić już teraz! – jest użycie budzika w telefonie. Wybierz dni robocze, ustaw 3-4 budziki co 1,5h pracy i zacznij od jutra. Z czasem zwiększaj ilość budzików, zmniejszając okresy pracy siedzącej. Najprostsza metoda, idealna, żeby zacząć! Jednak na dłuższą metę częste dzwonienie budzika może być denerwujące…

Karteczka na monitorze

Inną metodą jest karteczka na monitorze. Ale tutaj problemem może być to, że z czasem przestaniesz na nią zwracać uwagę. Na pewno nie jest to metoda pozwalająca na wypracowanie nawyku zmiany pozycji. Ale jeżeli żadna z poprzednich metod Ci nie przypasowała, to warto stworzyć chociaż takie przypomnienie.

Kończ i zaczynaj pracę w pozycji stojącej

Ostatnia metoda: coś co jakiś czas temu wprowadziłem u siebie i póki co testuję, więc nie wiem jak długo to się u mnie sprawdzi. Codziennie kończę pracę w pozycji stojącej i zostawiam w takim ustawieniu biurko, a następnego dnia rano zaczynam od pracy stojącej. O ile końcówka dnia nie jest problemem, tak czasami mam z tym problem z samego rana – ale tak jak mówiłem, testuję, i może się przekonam do tej metody. Może u kogoś innego sprawdzi się dużo lepiej, kto wie?

O tym musisz pamiętać!

To tyle informacji w tym odcinku. 

To, co powinniście z niego zapamiętać, to:

  • biurka nie kupujemy po to, żeby miało fajne bajery, tylko żeby zadbać o swoje zdrowie i kręgosłup,
  • jeżeli nie będziecie sobie w jakiś sposób przypominać o zmianie pozycji, to zajęci pracą spędzicie w pozycji siedzącej cały dzień,
  • NAJWAŻNIEJSZE: najniebezpieczniejsze dla naszego zdrowia są długie okresy w pozycji siedzącej!

PNS 15: Stanowisko pracy z wieloma monitorami

W obecnych czasach chyba te dwa monitory są coraz bardziej popularne  i często nie tylko dwa, a 3 i więcej. W sumie się nie dziwie, bo odkąd sam pierwszy raz pracowałem na dwóch monitorach to teraz nigdy bym nie wrócił do pracy na jednym. Można powiedzieć, że powoli robi się to standardem szczególnie w branżach gdzie trzeba pracować na danych tak jak np. programiści.

Po co więcej, monitorów?

Na pewno dla wygody i produktywności. Co do produktywności to jest to udowodnione badaniami,
badania wykazały, że używanie dwóch lub więcej monitorów znacznie poprawia wydajność.


Co mówią badania?

Wszyscy uczestnicy spędzili godzinę pracując z jednym monitorem, a następnie godzinę pracując z dwoma lub trzema. Ich zadanie polegało na korekcie tekstów w Wordzie, slajdów w PowerPoincie i arkuszy w Excelu.  Wyniki badania wykazały znaczną poprawę wydajności: o 10% większą produktywność w tym samym okresie czasu i o 33% mniej błędów.


Drugie badanie, przeprowadzone przez badaczy z Uniwersytetu Utah, stanowiło kontynuację badania wyżej. Jego celem było ustalenie, jaki wpływ na wydajność ma rozmiar ekranu i liczba monitorów. Wyniki wyrażono jako ilość czasu potrzebną, aby wykonać konkretne zadanie.

Wyniki badania wykazały związek między rozmiarem monitora i produktywnością – im większa przekątna ekranu, tym większa była produktywność. Ponadto wzrost produktywności był większy przy pracy z dwoma osobnymi monitorami niż przy pracy z jednym monitorem zapewniającym taką samą powierzchnię ekranu. Najbardziej produktywna okazała się praca z 26-calowym monitorem panoramicznym oraz praca z dwoma monitorami 20-calowymi. Wydajność wzrosła o ponad 40% w porównaniu z jednym monitorem 18-calowym.

Link do badań: https://collections.lib.utah.edu/details?id=214166

Jak zaprojektować stanowisko pracy z kilkoma monitorami?

Jeżeli zamierzamy pracować z dwoma lub z kilkoma monitorami powinniśmy zastosować kilka  reguł, aby rzeczywiście lepiej nam się pracowało.


Zacznijmy od ustawienia monitorów.

Jeżeli korzystamy z 2 monitorów, możemy je ustawić na dwa sposoby i będzie to uzależnione od naszej pracy. Jeżeli nasza praca w znacznym stopniu to analizowanie danych z kilku ekranów można je ustawić tak, aby oba monitory były ustawione pod kątem 15 stopni z lewej i analogicznie z prawej strony.

Druga opcja to ustawienie głównego monitora naprzeciwko nas zaś monitor dodatkowy będzie po lewej lub po prawej stronie. Ustawiony pod kątem 15 stopni. Ta konfiguracja jest najkorzystniejsza dla osób, które spędzają większość czasu wykonując zadania wymagające tylko jednego monitora. Zapobiegnie to nadmiernemu obracaniu głowy.

Ustawiając monitory musimy pamiętać również o tym, aby je dostawić maksymalnie do siebie. Tak, aby odstępy między nimi były jak najmniejsze.

Odpowiedni kąt

Każdy z monitorów, z których korzysta pracownik powinien być ustawiony prostopadle do linii widzenia. Ustawienie prostopadle do linii widzenia dotyczy zarówno monitorów znajdujących się po lewej i po prawej stronie monitora głównego lub monitorów głównych. Gdy nie obracamy szyją, nasze pole widzenia wynosi ok. 30 stopni na prawo i lewo. To oznacza, że po ustawieniu monitora w zalecanej odległości poziome pole widzenia ma tylko 365 mm szerokości. Aby widzieć drugi monitor, trzeba więc obracać szyją. W ograniczeniu ruchów szyi pomoże ustawienie rzadziej używanych monitorów po obu stronach głównego ekranu i ich odpowiednie odchylenie.

Odległość monitora

Optymalna odległości  oczu  od monitorów wynosi  60cm.  Indywidualne  preferencje  dystansu  obserwacji  są zróżnicowane i zawierają się w przedziale 50 do 80cm dla monitorów, które pracownik obserwuje stale. Monitory, które pracownik obserwuje sporadycznie lub od czasu do czasu mogą znajdować się w nieznacznie większej odległości na przykład 80-100 cm, np. monitory dozorowe.
Dodatkowe monitory mogą być ustawione w dalszej odległości, jednak w każdym przypadku należy określić czy obraz oraz wielkość liter i znaków na ekranie jest wystarczająco czytelny dla pracownika.

Jakie akcesoria można użyć?

  • Ramię na jeden monitor lub dwa monitory – pozwala odpowiednio ustawić monitory,
  • stand na monitory,
  • podstawki na laptopa .

PNS 14: Top 5 aplikacji pomocnych w pracy

Jest to nasz 14 odcinek, w którym opowiemy o 5 aplikacjach, które pomagają nam w codziennej pracy.

1. Nozbe

Dla mnie numer jeden, jeżeli chodzi o moją produktywność. Czasami nawet śmieję się, że gdyby ktoś odebrał mi dostęp do Nozbe, albo aplikacja nagle przestała działać, to nie wiedziałbym co mam robić.

Plusy:

  • stworzona przez Polaka – Michała Śliwińskiego
  • całkowicie darmowa do użytku prywatnego

2. Notion

Notion traktuję jako miejsce, gdzie przechowuję wszystkie notatki z książek czy podcastów. Bardzo proste i intuicyjne narzędzie, pomaga w segregowaniu myśli i poszerzaniu zagadnień. Dla mnie jest to skarbnica mojej wiedzy. Jeżeli nie chcę zgubić moich notatek, to zapisuję je właśnie tam. Do niedawna korzystałem jeszcze z Obsidiana, który jest równie fajny, jednak dla mnie Notion okazało się lepszym wyborem – głównie przez swoją prostotę. Jednak dużą zaletą Obisdiana jest to, że przechowuje wszystkie pliki na Twoim dysku, przez co nigdy nie utracisz do nich dostępu. W przypadku Notion przechowywane są one na zewnętrznym serwerze.

Plusy:

  • możliwość udostępniania notatek w postaci strony www, która będzie ogólnodostępna
  • prosta obsługa, bardzo intuicyjna
  • integracja z wieloma systemami
  • tysiące gotowych szablonów
  • darmowa

3. Cold Turkey Blocker

Aplikacja, która blokuje wybrane przez nas strony www, a w wersji płatnej również aplikacje. W skrócie wygląda to tak, że wybierasz zakres godzin (np. 8-12), następnie strony, które chcesz zablokować i włączasz aplikację. Jeżeli zablokujesz Twittera, a w trakcie pracy postanowisz sprawdzić najnowsze wpisy, to aplikacja wyrzuci szary ekran, a Ty szybko przypomnisz sobie, że to czas na pracę, a nie Twittera. Mi pomaga szczególnie w blokowaniu Youtube. Co najważniejsze nie możesz jej w żaden sposób wyłączyć. Musisz czekać do ustawionej przez siebie godziny, żeby odblokować dostęp. A uwierzcie mi, że kilka razy miałem moment, że nie chciało mi się pracować i chciałem jakoś zdjąć blokadę.  Dla mnie Top 3, jeżeli chodzi o produktywność.

Plusy:

  • wersja darmowa zezwala na blokowanie dowolnych stron

4. StayFree

Aplikacja, która pokazuje ile czasu spędzamy w konkretnych aplikacjach. Pozwala na ustawienie limitów i blokad. 

5. Dysk Google

Miejsce, w którym przechowujemy wszystkie niezbędne pliki i notatki. Wszystko posegregowane w odpowiednie foldery, dzięki czemu w każdej chwili możemy wrócić i odnaleźć to co potrzebujemy.

I na koniec nie tyle aplikacje, co wtyczki do przeglądarki, z których korzystamy na co dzień.

Kill news feed

Może nie tyle aplikacja, co po prostu wtyczka do Chrome, pozwalająca usunąć tablicę na Facebooku. Facebooka używamy na co dzień do kontaktu z klientami, odpisujemy na wiadomości, czasami musimy coś opublikować, dlatego nie możemy go po prostu zablokować. Tutaj z pomocą przychodzi właśnie ta wtyczka. Dzięki temu jedyne, co może mnie rozproszyć po wejściu na Facebooka, to nieodczytane wiadomości. Nie widzę żadnych nowych treści, dzięki czemu nie marnuję czasu.

Ostatnio po przesiadce na Macbooka zacząłem korzystać z Safari i tam niestety ta wtyczka nie jest dostępna – ale jest inne, równie łatwe rozwiązanie. 

Rozwiązanie dla Safari: https://antonosika.github.io/newsfeed-eradicator/

ADGuard

Jakiś czas temu zdecydowaliśmy się zamienić znanego wszystkim Adblocka na płatnego ADGuarda. Wykupiliśmy wersję dla kilku urządzeń w dożywotniej licencji i powiem szczerze, że to najlepszy blocker reklam, jakiego do tej pory używałem. Szczerze mówiąc nie pamiętam, kiedy gdziekolwiek wyświetliła mi się jakaś reklama. Program jest genialny: tylko od 22 lutego zablokowała mi ponad 17 tysięcy reklam! To pierwsza płatna aplikacja w tym zestawieniu, ale warta swojej ceny.

LanguageTool

Aplikacja, która oprócz sprawdzania błędów, dodatkowo podpowiada miejsca, w których powinno się użyć znaków interpunkcyjnych. Mega przydatne narzędzie dla osób, które w codziennej pracy tworzą treści dla swojej marki: czy to w formie artykułów, czy nawet zwykłych postów na social media. Darmowe i niewielkich rozmiarów narzędzie, must have każdego internetowego twórcy. 

Wpływ kolorów otoczenia na naszą pracę

Barwy to nie tylko aspekt wizualny, ale też oddziałują na nasz umysł. I tutaj od razu pojawia się pytanie, czy poprzez odpowiedni dobór kolorów jesteśmy w stanie wpłynąć na swój nastrój?

Tak, to na pewno – jest to udowodnione badaniami. Kolory mogą na nas oddziaływać uspokajająco bądź pobudzająco. Każdy kolor ma swoje znaczenie symboliczne, które rozumiemy i interpretujemy na poziomie podświadomym. Znaczenie to można również wykorzystywać świadomie, posługując się psychologią koloru, aby stworzyć przyjazne miejsce pracy, czy też stworzyć odpowiednie wrażenie na partnerze biznesowym.

Ale musimy pamiętać, że wszystko w ograniczonym stopniu. To nie jest tak, że pomalujemy biuro na energetyczne kolory i nasza produktywność wzrośnie 10-krotnie.

Częściowo jednak można manipulować kolorami dla uzyskania odpowiedniego efektu. Nasz organizm podświadomie reaguje na kolorystyczne sygnały. W związku z tym możemy odczuwać stały dyskomfort, nie wiedząc, że jego źródłem jest oddziaływanie barwy, która nie jest dla nas odpowiednia. Wiedza na temat wpływu kolorów na naszą psychikę rozwija się bardzo intensywnie i coraz więcej osób zdaje sobie sprawę z siły działania barw. Każdy z nas sięga intuicyjnie po dany kolor, chociażby przy zakupie odzieży lub przy okazji aranżacji mieszkania.

Już starożytni znali działanie i zastosowanie kolorów, a ich wpływ na życie człowieka trzy tysiące lat temu omawiała – zajmująca się również dekoratorstwem i architekturą – chińska filozofia feng shui.

Kolory i ich wpływ na naszą podświadomość

ZIELONY

Kolor zielony to kolor przyrody, a ta oddziałuje na nas odprężająco i relaksująco. Praca w pomieszczeniu w tym kolorze polecana jest szczególnie osobom spędzającym bardzo dużo czasu przed komputerem, ponieważ zielony kojąco wpływa na nasz wzrok. Ściany w tym odcieniu pomagają także uspokoić nasze nerwy.  Potwierdzają to badania naukowe  – wynika z nich, że zielony kolor wpływa kojąco na układ nerwowy człowieka. Zapewne z tego powodu jest to drugi – po niebieskim – kolor wskazywany jako ulubiony.

ŻÓŁTY

Stymuluje pracę mózgu rozjaśnia umysł, pomaga podejmować decyzje. Symbolizuje spontaniczność, aktywność, żywiołowość. Przez osoby zawodowo zajmujące się reklamą klasyfikowana jest jako kolor wspomagający komunikację.

Pracując w pomieszczeniu w odcieniach żółtego, czujemy się bardziej kreatywni oraz pełni inspiracji. Tę tezę potwierdzają nawet przeprowadzone badania. Według nich kolor żółty sprawia, że jesteśmy szczęśliwi, pełni energii i o wiele bardziej skupieni na pracy.

CZERWONY

Poprzez przebywanie w pomieszczeniu w tym kolorze aktywuje się w nas czujność i dbałość o szczegóły. Kolor ten pomaga wykonywać nam lepiej zadania, w których ważne jest przedstawienie prawidłowych i nieprawidłowych odpowiedzi. W środowisku pracy należy jej używać z umiarem, ponieważ wywołuje również gniew i panikę.
Czerwony przyciąga wzrok i ułatwia przepływ energii, dlatego też jest stosowana jako element dekoracji lub zwrócenia uwagi w odpowiednie miejsce – można to np. zauważyć na znakach drogowych np. znak stopu

NIEBIESKI

Wycisza i sprzyja koncentracji, dzięki czemu doskonale sprawdza się np. w biurach. Pobudza również wyobraźnię  i kreatywne myślenie, więc jeżeli wasza praca tego wymaga to niebieskie lem,enty lub wnętrze będzie idealnym rozwiązaniem.
W związku z tym, że kolor ten wywołuje u nas poczucie spokoju, uważa się, że w niebieskich pomieszczeniach pracuje się bardziej efektywnie.

Poza tymi podstawowymi warto też wspomnieć o różnych odcieniach.

POMARAŃCZOWY

Podobnie jak czerwień, kolor pomarańczowy przyciąga naszą uwagę. Stwarza poczucie ciepła i równowagi. Mówi się, że w pomarańczowych pomieszczeniach jesteśmy bardziej gościnni, czujni i radośni. 

Pomarańczowy kolor można zastosowac w pomieszczeniach gdzie serwuje się jedzenie lub w pomieszczeniach,w których rozmawiamy z innymi ludźmi.

Fioletowy to efekt połączenia pobudzającej, gorącej czerwieni i wyciszającego, chłodnego niebieskiego. Dlatego, w zależności od zastosowanych proporcji między barwami składowymi, fiolety dodają energii lub oddziałują relaksacyjne. Stonowane, rozbielone odcienie fioletu stosuje się w terapiach przezwyciężania lęków i fobii, podczas gdy nasycone odcienie wspierają pobudzanie kreatywności.

BRĄZOWY

Brąz to kolor, który może przytłaczać, jeśli dominuje w aranżacji. Gdy występuje w niewielkich „dawkach”, uspokaja i sprawia, że pomieszczenia prezentują się stylowo. Doskonale sprawdza się w gabinetach osób zajmujących wysokie stanowiska.

Warto też wspomnieć o:

SZARY I CZARNY

Czerń z jednej strony sprzyja skupieniu, ale jeśli jest jej zbyt dużo, wywołuje przygnębienie. Szarość może powodować znudzenie, obniżając w ten sposób efektywność.

BIAŁY

Biel sprzyja wyciszeniu emocji. Sprawia też, że wnętrze wydaje się bardziej przestronne, co pozwala poczuć się swobodnie. Jeśli nie przełamie się jej innymi kolorami, może powodować przygnębienie i obniżać efektywność.  

PNS 12: Minimalizm a miejsce pracy

Jest to nasz 12 odcinek, a w nim opowiemy sobie o minimalizmie i kilku zasadach, które możesz wprowadzić do swojego biura.

Dzisiaj temat, który z mojego punktu widzenia jest bardzo, bardzo ciekawy, szczególnie w dzisiejszych czasach, gdy wszystko mamy na wyciągnięcie ręki. Wystarczy kilka kliknięć i jutro kurier przychodzi do nas z nową paczką. Minimalizm jest przeciwieństwem konsumpcjonizmu. Czyli przede wszystkim polega na pozbyciu się rzeczy niepotrzebnych, które zalegają w naszych szafach “bo może kiedyś się przyda”. 

Jednak minimalizm to nie tylko wyrzucenie kilku gratów – dla wielu osób jest to styl życia.

Według minimalistów, człowiek przez wiele pokoleń tworzył świat, który teraz jego samego konsumuje i niespiesznie trawi. Nowoczesne Społeczeństwo ukształtowało mit sukcesu, w dążeniu do którego spalają się całe tabuny tzw. młodych – zdolnych. Podejście to sprawia, że człowiek żyje w ciągłym uczuciu niedosytu, a to właśnie go konsumuje. Natomiast odrzucenie szalejącego konsumpcjonizmu daje poczucie spokoju i pozwala zwrócić się do wewnątrz siebie.

Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Minimalizm_(filozofia)

Taką najważniejszą zasadą minimalizmu, która niesamowicie trafiła do mnie, jest nie ilość a jakość posiadanych rzeczy. Osoby wyznające tę zasadę nie kupują rzeczy z sieciówek w promocyjnych cenach, które przetrwają 1-2 sezony. Stawiają na rzeczy dobre jakościowo, które pomimo kilku lat nie rozpadają się i nie niszczą. 

Powiedzmy, że natchniony czy natchniona tym wstępem chcesz od razu pozbyć kilku rzeczy: od czego zacząć? Skupimy się tutaj stricte na biurze i tym co może się w nim znajdować:

  • Stare wizytówki osób, których już nawet nie kojarzysz,
  • Instrukcje obsługi, które są dostępne online lub dotyczą sprzętów, których już nie masz,
  • „Niepiszące” długopisy, flamastry, połamane ołówki i kredki,
  • Promocyjne gadżety (szklanki, smycze, ulotki),
  • Książki, których nigdy nie przeczytasz lub które przeczytałeś i teraz tylko kurzą się na regale,
  • Zużyty sprzęt elektroniczny,
  • Kable, ładowarki i inne akcesoria, których już nie używamy.

I w tym miejscu możemy przejść do pierwszej z 5 zasad, które dzisiaj przygotowaliśmy:

Zasada 1. Odgruzuj swoje biurko!

Oprócz wcześniej wymienionych przedmiotów warto zwrócić uwagę na karteczki, faktury, dokumenty i inne przedmioty, które na biurku się znajdują, a przez to jedynie nas rozpraszają. Taki szybki tip na dokumenty czy faktury: jeżeli nie chcesz ich wyrzucać, bo boisz się że mogą się w przyszłości przydać, to po prostu je zeskanuj i zapisz na dysku. Jeżeli posiadasz iPhone’a to wystarczy, że przytrzymasz dłużej palec na aplikacji Notatki, a następnie wybierzesz opcję “Skanuj dokument”.  10 minut i nagle uwalniamy biurko z dokumentów, które walały się tam od miesięcy.

Jak stworzyć ergonomiczne stanowisko pracy w biurze?

Zasada 2. Uporządkuj swój komputer

Przypomnij sobie, kiedy ostatni raz robiłeś porządek na swoim pulpicie – masz tam rzeczy niezbędne czy mnóstwo plików, których nie używasz? Bałagan na pulpicie komputera czy w telefonie jest tak samo szkodliwy jak zagracone biurko. Niepotrzebne aplikacje tylko marnują Twój czas. Nieuporządkowane pliki czynią pracę stresującą, ponieważ sprawiają wrażenie, że masz do zrobienia więcej niż w rzeczywistości. 

Usuń wszystkie aplikacje i programy, których nie używasz. Na pulpicie zostaw tylko te programy i pliki, z których korzystasz w codziennej pracy. 

Zajrzyj do folderu z pobranymi plikami: to najlepszy moment, żeby w końcu zrobić w nim porządek. W przypadku faktur i dokumentów możesz zrobić to samo, co z dokumentami fizycznymi, czyli zachować je sobie na jakimś wirtualnym dysku. Tylko pamiętaj, żeby tam również zadbać o porządek!

Zasada 3. Powiadomienia 

Coś, co może niekoniecznie kojarzyć się z minimalizmem, ale co wg mnie można do tej kategorii zaliczyć, czyli powiadomienia i rozpraszacze. Powiadomienia z komunikatorów, z naszego telefonu, z maili i wielu innych aplikacji, które co chwile odrywają Cię od pracy i pochłaniają uwagę. 

Ja np. już od kilku lat mam wyłączone wszystkie powiadomienia w telefonie. Messenger, Instagram, mail. Dosłownie wszystko. No, poza sms-ami (których i tak nikt już nie używa) i przychodzącymi połączeniami. Pewnie wyłączenie powiadomień z Messengera może wielu osobom kojarzyć się z czymś niemożliwym. Gwarantuję, że to tylko w waszej głowie – ja żyję bez tego i wcale nikt nie ma do mnie pretensji, że nie odpisuję od razu. Co więcej, żadna moja znajomość przez to nie ucierpiała. A bliscy, gdy mają pilną sprawę, to po prostu do mnie dzwonią. 

Spróbujcie przetestować tę metodę u siebie, wyłączcie powiadomienia na jeden dzień i sprawdźcie czy cokolwiek się stanie – a gwarantuję, że nikt tego nawet nie zauważy 🙂 

Zasada 4. Planuj i ustalaj priorytety

Nie wiem czy masz podobnie, ale ja bardzo często łapałem się na tym, że robiłem zadania ze swojej listy, które są mało ważne, a tych najtrudniejszych – bardzo często najważniejszych – unikałem jak najdłużej.
Zasoby naszej motywacji wyczerpują się wraz z kolejnymi zadaniami do zrobienia i gdy te najtrudniejsze zadania odkładamy na później, to bardzo często nie robimy ich w ogóle. 

MÓJ SPOSÓB

Wprowadziłem u siebie zasadę, że codziennie rano przeglądam swoją listę zadań zadając sobie pytanie: “jeżeli miałbym wykonać dzisiaj tylko jedno zadanie, to które z tych wszystkich byłoby najważniejsze?”. Zaznaczam to jedno, konkretne zadanie, i od niego zaczynam pracę. 

Zasada 5. Ogarnij swojego maila

Nie wiem czy macie podobnie, ale dla mnie każda nieodczytana wiadomość to oznaka, że są jeszcze zadania do zrobienia. Ciężko odpowiadać na wszystkie maile na bieżąco, bo niektóre wymagają dużo więcej zaangażowania. Mamy dla was kilka pomysłów na to, jak można zredukować ilość nieodebranych maili, a także uniknąć ciągłego rozpraszania przez nie:

  • Na wiadomości, które wymagają nie więcej niż 2 minut, odpowiadaj od razu.
  • Gdy jakaś praca wymaga większego skupienia, wyłączaj maila. Jeżeli nie masz takiej możliwości, zostaw tylko alerty od osób, które tego wymagają.
  • Jeżeli często odpowiadasz na podobne maile, przygotuj sobie szablony odpowiedzi – wówczas na większość z nich odpowiesz w mniej niż 2 minuty, czyli od razu.
  • Wypisz się z tych wszystkich newsletterów, które tylko zagracają twoją skrzynkę niepotrzebnym spamem i promocjami.

Ja wprowadziłem jeszcze jedną zasadę do swojego tygodniowego planu zadań: w każdy piątek mam zadanie, które nazwałem “Odczytać wszystkie maile”. Wówczas przeglądam maile, które wymagają ode mnie więcej czasu i odpowiadam na wszystkie. Wtedy również przeglądam newslettery, które mnie interesują, a nie mam czasu na ich czytanie w ciągu tygodnia. Dzięki systematycznemu odczytywaniu maili co tydzień, w piątek kończę pracę z zerową listą nieodczytanych wiadomości. 

To była już ostatnia 5 zasada, którą na dzisiaj przygotowaliśmy i tak naprawdę jest to tylko wprowadzenie do tematu minimalizmu – choć niektórzy mogą stwierdzić, że z minimalizmem nie ma to nawet nic wspólnego. Jedną z zasad tej filozofii jest ciągła obserwacja i poprawa. Warto więc od czegoś zacząć, a następnie usprawniać. Pozbycie się na początku jednej niepotrzebnej rzeczy czy pliku będzie pierwszym krokiem. 

Jeżeli zainteresował was ten temat, to polecam dokument, który ukazał się w zeszłym roku na Netflixie – “Minimalizm: czas na mniej”. 

Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Minimalizm_(filozofia)

PNS 11: Alternatywa dla fotela biurowego

W jednym z wcześniejszych nagrań mówiliśmy o tym jak wybrać odpowiedni fotel do pracy przy biurku, czym się sugerować przy wyborze i tak dalej. Jednak wydaję mi się, że pominęliśmy jeszcze alternatywy dla foteli  i dzisiaj przedstawimy kilka z nich,a takżę odpowiemy na pytanie czy warto w takie sie zaopatrzyć. 

Stołek balansujący

Pierwszą alternatywą jest stołek balansujący, który kształtem przypomina hoker barowy. Konstrukcja stołka pozwala na swobodne balansowanie ciałem w celu utrzymania odpowiedniej pozycji i prostego kręgosłupa. Automatycznie jest wymuszana prawidłowa postawa. Konstrukcja, a dokładniej zaokrąglona podstawa pozwala na balansowanie ale nie powinniśmy się też przewrócić. Podczas balansowania pracują mięśnie pleców i brzucha, dzięki czemu jest to w pewnym sensie aktywne siedzenie.

Jest to fajne rozwiązanie żeby skorzystać kilka razy w ciągu dnia, jednak według nas nie nadaję się jako całkowite zastępstwo dla fotela ergonomicznego.

Piłka do siedzenia

Piłka działa podobnie jak stołek balansujący, czyli pozwala na swobodne balansowanie ciałem. Dzięki pracy mięśni brzucha oraz pleców utrzymujemy równowagę. Wybierając piłkę warto zwrócić uwagę na dobór piłki do wzrostu. Mając wzrost ok 175 cm powinniśmy wybrac piłkę o średnicy 65 cm. Piła tak jak i stołek nadaje się na chwilową odskocznie od siedzenia na fotelu. Siedzenie na takiej piłce cały dzień może być po prostu nie wygodne.


Klęcznik 

Klęcznik może się kojarzyć bardziej z kościołem niż z ergonomicznym siedzeniem. O ile można go nazwać siedzeniem, ponieważ korzystając z klęcznika przybieramy pozycje trochę siedząca i trochę klęczącą. Może się wydawać niewygodny, ale to tylko z pozoru, ponieważ klęcznik wymusza odpowiednią postawę dla naszego kręgosłupa. Tak jak pozsotałe wcześniej wspomniane alternatywy, można z niego korzystać ok. 2-4 godzin. Takie są zalecenia lekarzy, którzy równeiż sie podpisują pod tym.

Ćwicznie przy biurku? 

Poza takimi alternatywami o których wspomnieliśmy wcześniej jest jeszcze coś dla bardziej aktywnych lub dla tych co nie mają czasu na ćwiczenia w ciągu dnia. Mowa o rowerku stacjonarnym i bieżni. Są na rynku takie modele, które idealnie nadają się do biurek regulowanych elektrycznie. Czyli podnosimy blat biurka ustawiamy rowerek lub bieżnie pod biurkiem i możemy równocześnie spacerować lub zrobić lekki treing na rowerku.

W ciągu dnia można korzystać z kilku takich alternatyw a na pewno wpłynie to korzystnie na nasze zdrowei, w szczególności kręgosłup. 

A w przypadku rowerka i bieżni na kondycje 😀

PNS 10: Największe błędy, które popełniliśmy od założenia marki conwork

W dziesiątym, jubileuszowym odcinku postanowiliśmy opowiedzieć o tym, jakie największe błędy popełniliśmy od startu.

Pierwszy transport z Chin

I tutaj przede wszystkim różnica w cenie jaka widoczna jest na Alibabie, a tej ostatecznej, po imporcie, rozliczeniu wszystkich opłat i transporcie z portu do magazynu. Cena końcowa była prawie dwukrotnie wyższa.

O jakich opłatach należy pamiętać?

  • Koszt transportu morskiego z Chin do Polski.
  • Opłaty portowe – czyli koszty za rozładowanie naszego towaru w porcie docelowym.
  • Koszty Agencji celnej za dopilnowanie i rozliczenie wszystkich formalności.
  • Cło i VAT, które należy opłacić przed wydaniem towaru.
  • Transport drogowy z portu do magazynu.

Początek pandemii

Pierwsze zamówienie realizowaliśmy zaraz po rozpoczęciu się pandemii. Wtedy okazało się, że cena za jedną paletę towaru z Chin wzrosła z 30 do 600 dolarów.   

Amazon 

Stwierdziliśmy, że po co sprzedawać w Polsce skoro od razu można uderzyć na rynki zagraniczne. Niemiecki Amazon, miliony klientów, płatności w Euro. Cóż mogłoby się nie udać? Problemy zaczęły się już przy zakładaniu konta. Znowu trafiliśmy w zły moment i było to jeszcze chwilę przed pojawieniem się Amazona w Polsce, przez co wszystkie formalności musieliśmy załatwiać po angielsku, a to wiązało się z tłumaczeniem wszystkich dokumentów, później z kolei odrzucaniem naszych dokumentów bez jasnego podania przyczyny i tak to się ciągnęło przez kilka tygodni. 

Pierwsza oferta na Amazon 

Niestety wystawienie pierwszej oferty też okazało się dużo trudniejsze niż to sobie wyobrażaliśmy. Przede wszystkim wszystko musiało być w języku niemieckim, a nikt z nas nie mówi biegle w tym języku. Musieliśmy korzystać z usług firm zewnętrznych. Przepaliliśmy na to sporo pieniędzy, godziny konsultacji aby wszystko odpowiednio ustawić i wystartować. No ale koniec końców się udało. 

4 miesiące i 2 sprzedane biurka

Niestety klienci nie byli tak pozytywnie nastawieni do naszych biurek jak my sami. Co za tym idzie po ponad 4 miesiącach stwierdziliśmy, że nie ma sensu dalej przepalać pieniędzy i trzeba skupić się na rynku polskim.

Amazon, o czym trzeba pamiętać:

  • Każda oferta oceniana jest wg rankingu Amazona. Twoja ocena uzależniona jest od opisu, ilości zdjęć, ceny, a także czasu dostawy.
  • Musisz “zapracować” sobie na to aby przy Twojej ofercie pojawił się przycisk “KUP TERAZ”, tzw. buy box. Bez tego również klienci mogą kupować, ale wymaga to kilku kliknięć więcej.
  • Jeżeli chcesz dostarczać do Niemiec w 1 dzień, to musisz mieć magazyn po Niemieckiej stronie. My taki mieliśmy i z czasem pojawił się buy box na naszych ofertach.
  • Opłaty za miesięczne prowadzenie konta, prowizje od sprzedaży i koszty reklam. Szczególnie prowizje i koszty reklam Amazon ma wysokie.

Jeden wymiar blatu 

Chyba największy błąd. Na początku stwierdziliśmy, że będziemy wysyłać swoje blaty w 1 dzień. Zrobimy ich kilka i będą dostępne “od ręki”. Zrobiliśmy dokładnie 10 blatów, za ponad 10 tysięcy. Każdy o tym samym wymiarze 140×70 cm. Część z nich do dzisiaj leży na magazynie. Jeżeli chcesz taki blat w turbo promocyjnej cenie, to napisz do nas na maila 🙂

Nieznajomość rynku

Trochę nawiązując do poprzedniego punktu. Każdy kto robi blaty na wymiar robi je na zamówienie. Oznacza to, że termin realizacji zawsze wynosi od 14 do 21 dni. Gdybyśmy wiedzieli o tym na początku, a wystarczyło dokładnie prześledzić konkurencję, to uniknęlibyśmy tego błędu.  

Logistyka 

Magazyn

Magazyn ze względu na Amazona chcieliśmy mieć w Niemczech, ale nie zamykaliśmy się również na rynek Polski. Znaleźliśmy rozwiązanie w Kostrzynie Nad Odrą. Ten sam właściciel posiadał dwa magazyny. Jeden po stronie polskiej, a drugi po stronie niemieckiej. Na szczęście nie musieliśmy tam pojechać ani razu, ale tak czy inaczej na początek zdecydowanie przerost formy nad treścią.

Pakowanie i wysyłka

Pierwsze blaty jeździliśmy pakować sami. Dojazd i powrót od stolarza to godzina czasu, kolejna godzina na pakowanie blatu. Łącznie ponad 2 godziny za każdym razem gdy blat był gotowy, a czasami jeździliśmy 2-3 razy w tygodniu. Na pewno od początku można było to zorganizować dużo lepiej.

Kurier
Niestety nie wspominamy zbyt dobrze współpracy z DPD. Stolarz pracował do 14:00, kurier przeważnie był około 15:00 – 15:30. Prawie za każdym razem musieliśmy kombinować i być w kontakcie z kurierem. Dodatkowo system do obsługi paczek i zamówień strasznie toporny. Wybraliśmy DPD ze względu na wysyłkę do Niemiec, a wysłaliśmy tam zaledwie dwie albo trzy paczki.

I to by było na tyle z takich największych błędów. Odcinek luźniejszy, może ktoś będzie mógł wyciągnąć dla siebie wnioski (byle nie konkurencja ;).

PNS 9: Jak stworzyć ergonomiczne stanowisko pracy w biurze?

Zanim zaczniemy mówić o tym jak stworzyć ergonomiczne miejsce pracy to wyjaśnijmy sobie czym jest w ogóle ergonomia. I tutaj mamy definicję ściągnięta prosto z Wikipedii

Ergonomia (gr. εργον – 'praca’ i νομος – 'prawo’) – nauka o pracy, czyli dyscyplina naukowa zajmująca się przystosowaniem narzędzi, maszyn, środowiska oraz warunków pracy do anatomicznych i psychofizycznych możliwości człowieka.

Możemy wyróżnić ergonomię koncepcyjną (wprowadzanie zasad ergonomii podczas opracowania koncepcji oraz projektowania) i ergonomię korekcyjną (korektę warunków pracy na drodze modernizacji już funkcjonujących stanowisk pracy z użyciem maszyn, urządzeń), ale to nie o tym będziemy mówić więc nie będę tego dalej rozwijał.

Ergonomia a BHP

Skoro ergonomia zajmuje się przystosowaniem narzędzi, maszyn i środowiska pracy to czy to nie jest to samo co zasady BHP? No nie do końca. BHP określa minimalne warunki pracy, jakie muszą być realizowane przez pracodawcę i pracownika w celu uchronienia pracownika przed zagrożeniami niesionymi przez urządzenia, maszyny, procesy pracy. Czyli zasady i reguły bhp to kompromis jaki musi mieć miejsce między tym „co być powinno”, a „co trzeba”

UWAGA!
Podsumowując zależności między ergonomią, ochroną pracy, higieną i bezpieczeństwem pracy można cytując Edwarda Franusa(1992) powiedzieć:

„Do uwolnienia człowieka od zagrożeń i do stworzenia mu optymalnych warunków do pracy prowadzą dwie odrębne drogi: bezpośrednia i pośrednia. Pierwszą z nich, polegającą na walce z zagrożeniami w praktyce, wybrała ochrona pracy i bhp, drugą, polegającą na naukowo-teoretycznym wsparciu walki, wybrała ergonomia. Obie drogi prowadzą do jednego celu i obie są niezbędne, ponieważ rozwój cywilizacji technicznej nie
szczędzi człowiekowi zagrożeń i nie uwolni go od nich w przyszłości. Wspólne działania mogą go jednak w znacznym stopniu uchronić.”

Ergonomia stanowiska pracy

Co to w ogóle znaczy ergonomiczne stanowisko pracy. Wiemy już ze ergonomia to nauka zajmująca się przystosowywaniem narzędzi, maszyn i środowiska pracy pod człowieka więc ergonomiczne stanowisko pracy będzie stanowiskiem odpowiednio przystosowanym pod osobę pracującą. W skrócie jest to stanowisko, które zapewnia komfort pracy i eliminuje zagrożenia związane z wykonywaną pracą.

Na co zwrócić uwagę projektując ergonomiczne stanowisko pracy (praca biurowa)

Centralny Instytut Ochrony Pracy dokładnie opisał, o co powinniśmy zadbać i jak powinno wyglądać ergonomiczne stanowisko pracy (Pełne opracowanie). Pracując przy biurku powinniśmy zadbać o takie kwestie jak:

Odpowiednie biurko

Biurko regulowane ELEGANT

Biurko powinno mieć blat o minimalnych wymiarach 100 x 80cm, możliwość regulacji wysokości. Najlepiej jeżeli byłoby jasnego koloru oraz miało zaokrąglone brzegi.

Zobacz nasze biurka regulowane – link


Fotel biurowy

Fotel ERGOTECH

Odpowiedni fotel powinien być na pewno wyposażony w taką podstawę jak regulacja wysokości siedziska. Specjalnie wyprofilowane oparcie. Regulację kąta nachylenia oparcia, a także regulowane podłokietniki.

O tym jak wybrać odpowiedni fotel mówiliśmy w poprzednim wpisie – LINK.


Monitor

Monitor powinien być ustawiony w takiej odległości od oczu, aby możliwe było objęcie wzrokiem całej jego powierzchni bez konieczności kręcenia głową. Odpowiednia odległość to około 40-70 cm. Górna krawędź monitora powinna być nieco poniżej linii wzroku, aby ekran znajdował się pod kątem 15°- 20° w stosunku do linii wzroku użytkownika.

W przypadku dwóch monitorów każdy z monitorów powinien być ustawiony prostopadle do linii widzenia, dotyczy to zarówno monitorów znajdujących się po lewej jak i po prawej stronie monitora głównego.

Oświetlenie

Niezależnie od tego czy pracujesz przy monitorze, czytasz firmowe dokumenty lub sporządzasz notatki na papierze zadbaj o to, aby Twoje stanowisko pracy było oświetlone światłem o natężeniu 500 lumenów. Jest to odpowiednik standardowej żarówki o mocy ok. 50W. Obecnie na rynku jest wiele lamp LED z możliwością regulacji jasności, dzięki czemu możemy dopasować oświetlenie odpowiednio do wykonywanej pracy.

Temperatura


Optymalna temperatura w miejscu pracy to 21,5° C – pozwala ona na najefektywniejszą pracę. Zmiana tej wartości nawet o jeden stopień może spowodować spadek wydajności.


Hałas


Hałas wpływa na koncentrację, poziom stresu i zdolność kreatywnego myślenia
Zadbaj odpowiednie wyciszenie miejsca pracy lub słuchaj relaksujących dźwięków podczas pracy

Ergonomiczne stanowisko pracy a prawo – WAŻNE

Prawo nakłada na pracodawcę obowiązek zaprojektowania i dostosowania miejsca pracy przy komputerze dla wszystkich nowych pracowników, jak i już zatrudnionych jeśli zajdzie zmiana w ich środowisku pracy (zmiana pozycji, zadań, biurka lub komputera) – Dyrektywa Rady 90/270/EWG oraz Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dn. 1 grudnia 1998r oraz 26 września 1997r. . I taka ciekawostka 82% FIRM NIE STOSUJE SIĘ DO TEGO WYMOGU PRAWNEGO (badania Dynamic Markets Research 2010).

Korzyści dla pracodawcy związane z inwestycją w ergonomiczne stanowisko pracy

Do najważniejszych korzyści możemy zaliczyć:

  • większa efektywność w pracy (mówiliśmy o tym w ostatnim odcinku na przykładzie pracy przy biurku z regulowaną wysokością – LINK),
  • dbałość o zdrowie pracowników przekłada się na zmniejszenie nieobecności z powodu chorób lub stresu,
  • pracownik przy dopasowanym stanowiska pracy będzie bardziej się angażował w pracy jeżeli będzie miał zapewnione komfortowe i wygodne warunki pracy.

PNS 8: Praca stojąca poprawia efektywność

Jest to nasz 8 odcinek, w którym porozmawiamy o tym czy biurka do pracy stojącej poprawiają efektywność i produktywność.

Subiektywna opinia, po ponad rocznym użytkowaniu biurka regulowanego

Myślę, że możemy zacząć od własnych opinii na ten temat po ponad rocznym użytkowaniu biurek regulowanych.

Jeżeli chodzi o moje spostrzeżenia (Mateusz), to zdecydowanie widzę różnicę. Gdy pracuję w pozycji siedzącej przez dłuższy czas, wówczas taka zmiana pozycji i przejście do pracy w pozycji stojącej faktycznie potrafi zwiększyć moje zaangażowanie w pracę. Czasami nawet trochę pobudzić.

Zauważyłem też, że prowadzenie rozmów w pozycji stojącej jest dużo wygodniejsze i przynosi lepsze korzyści. Pozyskiwanie klientów w ten sposób wydaje mi się dużo bardziej efektywne. Co najlepsze jest to podparte badaniami, o których powiemy za chwilę.

No i takim trzecim aspektem jest ten zdrowotny. Dzięki przerywaniu długich okresów pracy w pozycji siedzącej po prostu dbamy o swoje zdrowie i kręgosłup. Co zresztą potwierdziliśmy w jednym z poprzednich odcinków, gdzie mówiliśmy o negatywnych skutkach pracy siedzącej.

Bartek nie zauważył poprawy efektywności, ale odczuwa efekt pobudzenia w momencie zmiany pozycji. Szczególnie w godzinach popołudniowych gdy pojawia się zmęczenie. Wówczas przejście z pracy siedzącej na stojącą pozwala się rozbudzić i bardziej skoncentrować. No i dodatkowo dzięki częstej pracy w pozycji stojącej odczuwa on dużo mniejszy dyskomfort związany z bólem w kręgosłupie. Miał kiedyś kontuzje i zwykle po całym dniu pracy w pozycji siedzącej czuł ból w plecach.

Badania dotyczące produktywności

Powiedzieliśmy o własnych spostrzeżeniach, więc teraz jeszcze przywołamy kilka badań, które w zasadzie są dość mocno spójne z naszymi odczuciami.

Wzrost efektywności wśród pracowników call center

Naukowcy badali produktywność pracowników w call center (firma farmaceutyczna) przez okres sześciu miesięcy po zakupie biurek stojących przez firmę. Pracownicy spędzali większość czasu na rozmowach telefonicznych z klientami na temat problemów zdrowotnych, a ich produktywność oceniano na podstawie wskaźników, takich jak to, czy dostarczyli istotne informacje i czy rozmówcy zdecydowali się nadal być klientami.

W ciągu miesiąca od rozpoczęcia badania pracownicy wyposażeni w biurka regulowane, byli o 23% bardziej wydajni niż ich koledzy, którzy nadal korzystali z tradycyjnych biurek. W ciągu następnych pięciu miesięcy produktywność wzrosła do 53%, prawdopodobnie dlatego, że przyzwyczaili się do pracy w pozycji stojącej. Średni wzrost produktywności w całym półroczu wyniósł aż 46%.

Może nie oczekiwalibyśmy wzrostu efektywności aż o 46%, ale na pewno jest on odczuwalny, co tylko potwierdza to badanie.

Wzrost wskaźników wydajności o 65 %

W innym badaniu sfinansowanym przez American Society of Interior Designers (ASIDF) naukowcy porównali wpływ biurek regulowanych na produktywność i komfort pracowników biurowych.

Dane zebrano po trzech, sześciu i dwunastu miesiącach. Wyniki wykazały, że pracownicy korzystający z biurek stojących byli bardziej produktywni, poprawił się ich komfort pracy, a także odczuli skutki zdrowotne tej zmiany. 

  • 88% uczestników, którzy pracowali przy biurkach regulowanych, stwierdziło, że są one wygodne w użyciu
  • 65 procent zgłosiło zwiększoną produktywność
  • 65 procent wskazało, że biurka do pracy stojącej pozytywnie wpłynęły na ich zdrowie poza miejscem pracy

Co ciekawe, uczestnicy tego badania zgłaszali również lepszą koncentrację – prawdopodobnie główną przyczynę widocznego wzrostu wydajności.

Produktywność dzieci w wieku szkolnym korzystających z biurek do pracy stojącej

Należy pamiętać, że pracownicy etatowi nie są jedyną grupą społeczną, która jest narażona na ryzyko zdrowotne z powodu zbyt długiego siedzenia. Dzieci w wieku szkolnym również spędzają kilka godzin najpierw przy szkolnych ławkach, a później bardzo często przed monitorem komputera czy telewizora.

Naukowcy postanowili sprawdzić, czy biurka do pracy stojącej poprawiają produktywność również wśród dzieci w wieku szkolnym. Przeprowadzili badania wśród uczniów pierwszej klasy liceum, w których oceniano wyniki poznawcze.

W badaniu wzięło udział 34 uczniów, którzy przez ponad 27 tygodni korzystali z regulowanych biurek. Przeszli oni 2 testy, pierwszy jesienią i kolejny wiosną.  

Wyniki pokazały, że uczniowie, którzy stale korzystali z biurek do pracy stojącej, wykazali znaczną poprawę funkcji wykonawczych i zdolności pamięci roboczej.

Chociaż nie jest to bezpośrednie badanie produktywności, wyniki tych badań z pewnością wskazują, że wzrost zdolności poznawczych i produktywności doświadczanych w biurach można również dostrzec wśród uczniów. 

Nie tylko produktywność, ale również wzrost energii

Badanie przeprowadzone w 2016 roku wykazało, że 87% użytkowników biurek regulowanych zgłaszało więcej energii w ciągu dnia podczas korzystania z biurka stojącego. I to jest dokładnie to, o czym mówiliśmy z Bartkiem na samym początku.

Jak na ironię, powody, dla których uczestnicy odczuwali więcej energii podczas korzystania z biurka na stojąco, to niektóre z tych samych powodów, które pomagają uniknąć chorób.

Wstawanie i poruszanie się ma pozytywny wpływ na nasz organizm, który pomaga regulować energię i poziom cukru we krwi. Stabilny poziom cukru we krwi umożliwia utrzymanie wyższego poziomu energii i uniknięcie „popołudniowego braku mocy”.

Dodatkowo pozycja stojąca stymuluje również krążenie. Kiedy krążenie jest zwiększone, wysyła więcej tlenu do mózgu i pobudza neurogenezę w obszarach mózgu związanych z krytycznym myśleniem.

Biurka do pracy stojącej to nie tylko dobra inwestycja ze względu na ich wygląd i możliwość regulacji wysokości. Pomagają w zapobieganiu chorób,  pomagają utrzymać wysoki poziom energii i czuć się lepiej przez cały dzień. Również doskonalić krytyczne myślenie i pamięć, a także pooprawiają naszą koncentrację. Najbardziej odczuwalne jest to w drugiej części dnia gdy poziom naszej energii znacznie spada, spada również nasza produktywność.

Źródła:

https://www.standingdesknation.com/blogs/benefits/standing-desks-productivity

https://www.mdpi.com/1660-4601/13/1/59

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5154067/

PNS 7: Jak wybrać odpowiedni fotel do pracy przy biurku?


Fotel obok biurka jest równie ważnym elementem naszego miejsca pracy. Jak nie najważniejszym. Na rynku mamy różne fotele, klasyczne fotele biurowe, fotele kubełkowe – bardzo popularne ostatnio właśnie są fotele gamingowe. Mamy krzesła biurowe, fotele na kółkach i bez kółek.  Z zagłówkami i bez – opcji jest naprawdę dużo więc jak wybrać odpowiedni fotel do pracy przy biurku. 

Wybór fotela to kwestia indywidualna

Na pewno wybór fotela to sprawa indywidualna – wybierając fotel musimy się kierować naszymi potrzebami i przeznaczeniem. Inny fotel będziemy potrzebować w przypadku 8-10 godzinnej pracy przy komputerze, a inny fotel do sporadycznego korzystania np. do grania.

Jednak poza samym przeznaczeniem warto jednak kierować się kilkoma rzeczami przy wyborze i zwracać uwagę na to czy posiada niektóre elementy.

Cena

Na początek musimy ustalić oczywiście budżet, jaki zamierzamy przeznaczyć na fotel. I jeżeli mam być szczery do dobry fotel ergonomiczny z niższej półki to koszt 500 zł do 1000 zł. Oczywiście możemy kupić tańsze fotele jednak z doświadczenia wiem ze po roku ciągłego użytkowania często zaczynają się rozlatywać. Druga sprawa to nie są one dopasowane do każdego użytkownika. Jeżeli chcemy kupić naprawdę wypasiony fotel z pełną regulacją to musimy wziąć pod uwagę wydania 1500 do 3000zł.

Budowa fotela

Po ustaleniu odpowiedniego budżetu na pewno musimy zwrócić na budowę fotela a dokładniej na kilka jego elementów, a najważniejszymi będą siedzisko oraz oparcie.

Siedzisko

Grubość pianki
Wybierając siedzisko na pierwszym miejscu powinniśmy sprawdzić, z czego wykonane jest siedzisko, a dokładniej z jakiej grubości pianki, ponieważ w zależności od tego ile będzie ważył użytkownik powinna ona być odpowiednio gruba. Osoba cięższa będzie potrzebowała nieco grubszą piankę.

Wielkość siedziska
Kolejnym aspektem jest wielkość siedziska, siedzisko musi być dopasowane do nas nie powinno nas nic uwierać ani obcierać podczas siedzenia. Najlepszym rozwiązaniem podczas wybierania fotela to po prostu usiąść na nim i sprawdzić, czy siedzisko jest odpowiednie dla nas.

Możliwe regulacje
Warto sprawdzić, czy fotel poza standardowymi regulacjami góra-dół ma jeszcze takie regulacje jak wysuniecie siedziska w przód i tył.

Oparcie

Poza siedziskiem istotnym elementem fotela, na który koniecznie musimy zwrócić uwagę to oparcie i tutaj znowu wszystko jest zależne od rozmiarów osoby, która z fotela będzie korzystała. Wysoka osoba powinna zadbać o fotel z wyższym oparciem.

Podparcie pod lędźwie

Dodatkowo warto zwrócić, aby oparcie było odpowiednio wyprofilowane, a najlepiej jeżeli jest wyposażone w podparcie pod lędźwie. Jest to bardzo istotna opcja najlepiej, żeby była w pełni regulowana, czyli góra dół i super jeżeli jest jeszcze regulacja podparcia do przodu i do tyłu dzięki temu możemy idealnie dopasować oparcie pod siebie – tak aby wymuszało poprawną postawę.

Regulacja odchylenia

Poza wspomnianym podparciem pod lędźwie fotel powinien mieć możliwość zmiany kąta odchylenia oparcia, ale takie coś posiadają chyba wszystkie fotele.

Materiał wykonania
Koniecznie warto zwrócić uwagę materiał, z jakiego jest wykonane siedzisko i oparcie. Polecam wybierac fotel z siatką typu MESH. Fotele skórzane wyglądają super, ale w gorące dni w biurze bez klimatyzacji mogą być udręką.

Zagłówek

Poza najważniejszymi elementami, czyli siedziskiem i oparcie warto zwrócić uwagę na to czy fotel posiada zagłówek i czy zagłówek ma jakieś regulacje. Dobrze, aby przynajmniej była możliwość regulacji w górę w dół tak, aby dopasować go to naszego wzrostu.

Podłokietniki

I ostatnim elementem, na jaki powinniśmy zwrócić uwagę wybierając dla siebie odpowiedni fotel do pracy przy biurku są podłokietniki. Po pierwsze dobrze, aby w ogóle były. Kolejna kwestia to ważne, aby posiadały regulacje dzięki którym, będziemy mogli je dopasować do nas. Standardowe fotele raczej nie posiadają regulacji jednak te bardziej zaawansowane tak jak nasz fotel ERGOTECH wyposażony jest aż w 4 regulacje

  • góra – dół
  • do przodu – do tyłu
  • do wewnątrz – do zewnątrz
  • zmiana kąta obrócenia

Add to cart